Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zamach stanu w powiecie jaworskim

Redakcja
O tym czy w powiat jaworski będzie miał nowego starostę dowiemy się niebawem
O tym czy w powiat jaworski będzie miał nowego starostę dowiemy się niebawem Piotr Krzyżanowski
Pod wnioskiem o odwołanie jaworskiego starosty Stanisława Laskowskiego i reszty zarządu powiatu figurują podpisy ośmiu radnych: z PO, PiS i Opoki.

Mariusz Barański, Arkadiusz Spilarewicz, Grzegorz Urbanowski, Bogusława Radecka-Bych, Wiesława Łęgosz, Jerzy Radzio, Sylwester Rudziec i Stanisław Witek podają siedem powodów, dla których taka zmiana jest potrzebna. Najpoważniejsze z zarzutów to doprowadzenie do wysokiego zadłużenia i brak inwestycji do roku 2017, co - jak twierdzą - grozi zapaścią gospodarczą powiatu. Sprawujące władzę w starostwie Porozumienie Prawicy odrzuca te oskarżenia jako nieprawdziwe, niepoważne i absurdalne.

- Pod względem wydatków inwestycyjnych jesteśmy sklasyfikowani na siódmym miejscu wśród dolnośląskich samorządów - przypomina starosta Stanisław Laskowski. - Odkąd sprawujemy władzę, spłaciliśmy długi szpitala i zrealizowaliśmy inwestycje o wartości 40 milionów złotych. Sytuacja finansowa powiatu jest stabilna, a zadłużenie niższe niż u sąsiadów: powiatów legnickiego czy złotoryjskiego.

- Podtrzymujemy naszą opinię. Czekamy na sesję i nie zamierzamy dać się wciągnąć staroście w polityczny dyskurs - usłyszeliśmy wczoraj od radnego Mariusza Barańskiego, jednego z autorów wniosku o odwołanie zarządu. Zapewnia on, że wraz z grupą kolegów z opozycji mają pomysły, jak zapewnić powiatowi jaworskiemu rozwój.

- Kluczem jest zgodna, harmonijna współpraca z samorządami lokalnymi oraz sejmikiem i urzędem marszałkowskim - twierdzi Barański.

Od złożenia pisma o odwołanie starosty Stanisława Laskowskiego do dzisiejszego głosowania minął miesiąc. Wnioskodawcy mieli czas na przekonanie pozostałych radnych. Aby doszło do zmian i odsunięcia Porozumienia Prawicy od władzy, musi tego chcieć 3/5 składu rady. W przypadku powiatu jaworskiego to 11 radnych. Mariusz Barański przyznaje, że na razie pewna jest tylko ta ósemka, która podpisała się pod wnioskiem.

Głosowanie będzie tajne, co może sprzyjać nielojalnym zachowaniom. Początek sesji o godz. 12.

- Kiedy na koniec poprzedniej kadencji pytano mnie o największe sukcesy, nie mówiłem o inwestycjach, które zrealizowaliśmy, ale o tym, że wyprowadziliśmy politykę z samorządu. Ale wystarczyła kampania wyborcza i kilka miesięcy nowej kadencji, by zniszczyć tę atmosferę. To naprawdę przykre - komentuje starosta Stanisław Laskowski.

Zapewnia, że z pokorą przyjmie każdy werdykt rady. Podkreśla, że pięciu ludzi z zarządu w wyborach samorządowych zdobyło większe poparcie niż kandydaci z pozostałych list.

Powiat jaworski sąsiaduje z powiatem kamiennogórskim, w którym pół roku temu radni w podobny sposób odwołali starostę Leszka Jaśnikowskiego i powierzyli władzę Ewie Kocembie.

Porozumienie Prawicy w ostatnich wyborach wprowadziło do rady powiatu jaworskiego sześciu radnych. Starostę Stanisława Laskowskiego wspiera też dwuosobowy klub Sojuszu Lewicy Demokratycznej, który obsadził stanowisko przewodniczącego samorządu oraz jeden radny Polskiego Stronnictwa Ludowego. Poza tym, w siedemnastoosobowej radzie po trzy mandaty mają Platforma Obywatelska oraz Inicjatywa Społeczna Opoka, a dwoje radnych reprezentuje Prawo i Sprawiedliwość.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na jawor.naszemiasto.pl Nasze Miasto